Ile kozic żyje w Tatrach, jaki prowadzą tryb życia, dzięki czemu tak sprawnie poruszają się w trudnym górzystym terenie, od kiedy podlega ochronie i wiele innych ciekawostek o tych pięknych zwierzętach, będących symbolem Tatr.

Kozica tatrzańska (Rupicapra rupicapra tatrica) to wielka atrakcja dla każdego turysty i wdzięczny obiekt dla górskiego fotografa. To również przedmiot obserwacji, badań i monitoringu polskiego i słowackiego parku narodowego, dzięki czemu wiemy m.in. jak duża jest populacja tych zwierząt w Tatrach.

Kozice na ścieżce naszego szlaku - można do nich podejść na kilka metrów

Kozice żyją w stadach zwanych kierdlami. Najczęściej stado liczy od kilku do kilkunastu sztuk, chociaż obserwowano większe, liczące ok. 40 osobników. Na czele kierdla zawsze stoi doświadczona samica z młodym, tzw. licówka. Starsze capy żyją najczęściej samotnie, młodsze tworzą grupy kawalerskie (2-4 osobników), do kierdli dołączają jesienią na czas godów.
Zwierzęta prowadzą dzienny tryb życia, latem są najbardziej aktywne są w godzinach wczesno-porannych i wieczornych, natomiast w zimie w godzinach południowych. Jest to też najlepsza pora do ich obserwacji.
Okres godowy (ruja) u kozicy trwa od końca października do grudnia. W tym czasie samce przyłączają się do stad kóz. Po około 180 dniach (w maju) samica rodzi najczęściej wiosną jedno koźlę, rzadko dwa.
Dzięki bardzo silnie rozwiniętym mięśniom nóg oraz specjalnej budowie racic kozice bez trudu poruszają się nawet w trudnym górzystym terenie. Zimą na krawędzi każdej racicy tworzy się twardy rogowy kant, który umożliwia bezpieczne poruszanie się po śniegu i lodzie, natomiast latem wyrostek rogowy ściera się na kamienistym podłożu – odsłonięty środek podeszwy jest miękki i lepki, dobrze przylegający do skały.
Zarówno samice (kozy) jak i samce (capy) mają rogi, zwane przez górali hakami.
Ich ciało pokrywa dwuwarstwowa okrywa włosowa, która latem ma barwę płoworudą, w zimie smolistoczarną. Wymiana sierści z zimowej na letnią ma miejsce na przełomie czerwca i lipca, natomiast z letniej na zimową na przełomie września i października.
Kozice żyją 18–25 lat, ich wiek można określić po liczbie karbów występujących (“obrączki”) na rogach.

Ochrona kozic

Ciekawostka: ochronę kozic wprowadzono w 1868 r., wtedy to na skutek drastycznego spadku populacji kozicy i świstaka (głównie z powodu kłusownictwa) Sejm Krajowy we Lwowie wprowadził ustawę zakazującą: „łapania, wytępienia i sprzedawania zwierząt alpejskich właściwych Tatrom, świstaka i dzikich kóz”. Była to pierwsza na świecie parlamentarna ustawa o ochronie gatunkowej zwierząt.

Pomimo ochrony kozica była cennym łupem kłusowników. Mięso podawano jako dziczyznę, z delikatnej i cienkiej skóry zwierząt wyrabiano rękawiczki, kozi łój wykorzystywano w kuchni, do oświetlania pomieszczeń, ale też jako lekarstwo – na gościec stawowy oraz na czerwonkę. Głowy wypychano i wieszano na ścianach, jako łowieckie trofeum. W XIX w. wykorzystywano w celach leczniczych bezoary, czyli kule z niestrawionych części roślin i sierści, które znajdowano w żołądkach kozic. W średniowieczu bezoary traktowano jak talizman.

Od kozicy wywodzą się lokalne nazwy: Kozi Wierch i Kozia Dolina, itp.

W jęz. słowackim kozica to kamzik.|

Źródło: TPN

Kozica przy Zmarzłym Stawie Gąsienicowym

Ile jest kozic w Tatrach?

TPN i TANAP dokonuje inwentaryzacji populacji kozic dwa razy w roku, wiosną i jesienią. Wiosenne liczenie koncentruje się głównie na ocenie sukcesu rozrodczego kozic, dlatego ważny jest wskaźnik stosunku liczby tegorocznych koźląt do całej populacji, jesienne liczenie określa liczbę populacji kozic przed zimą.
Podczas wiosennego liczenia, które przeprowadzono w lipcu 2020 r. zarejestrowano w sumie 972 kozice, z czego 329 obserwowano po stronie polskiej i 643 po stronie słowackiej.
W wiosennym liczeniu w 2023 r. po polskiej stronie zanotowano 261 kozic, po słowackiej 555 – łącznie jest to 816 osobników na terenie Tatr.
Rekordowy wynik uzyskano jesienią 2018 roku, wtedy w Tatrzańskim Parku Narodowym doliczono się 1431 kozic. Rekord wiosenny należy do 2016 i 2014 roku, kiedy policzono 1232 osobniki. Wyniki są imponujące, tym bardziej, że w latach 90. XX w. nastąpił duży spadek populacji – w całych Tatrach doliczono się tylko 220 sztuk.

Wspólne, polsko- słowackie liczenie przeprowadzane jest od 1957 roku i jest to najstarszy monitoring przyrodniczy prowadzony wspólnie przez dwa państwa.