Zapraszamy na wyjątkowe spotkanie ludzi gór i sztuki zarazem – wernisaż Teresy Iwanejko Tarczyńskiej „KORONA HIMALAJÓW”.
Wystawa obrazów będzie miała miejsce 28.08.2020 oraz 29.08.2020 godz.17.00 w Teatrze „Witkacego” w Zakopanem.

Kilka słów od samej autorki:

Autorka w Himalajach, rok 2016.

“Zapisać Górę…
Góry to Tajemnica.
Nieograniczona przestrzeń nieba zamknięta monumentalnymi szczytami. To metafizyka dziejąca się bez przerwy, gdzie reżyserem, scenografem jest – wiatr, śnieg, mgła, chmury …
Góry to wieczność.
Dla wspinacza – próba sił: z naturą, z samym sobą i drugim człowiekiem partnerem.
To wyzwanie do odwagi, wolności. Radość, tęsknota, ucieczka do samotności.
To styl życia, pasja.

I dla mnie Góry były i są szkołą i pasją. Moje marzenia by być w Himalajach spełniły się. Byłam trzykrotnie w różnych miejscach, w różnej pogodzie wietrze, mrozie, słońcu i na różnych wysokościach.  Ogromne, monumentalne białe ściany, wbite w niebo. Lodowcami rzeźbione żleby, piłowane wiatrem szczyty i chmury rozrywane na niezwykłym kolorze błękitu.

To Wielkie przeżycie mocno zapisało się w mojej górsko – artystycznej duszy. Zapragnęłam zanurzyć się w tajemnice świata nieosiągalnego – co jest bliżej nieba. Zapisać alfabet Góry poprzez kolor, fakturę…  Zapisać wszechpanującą biel – kolor niewinności świata, jasności życia i przekleństwo śmierci… Wydobyć barwę  twardości skały… Widziałam i poczułam wielkość Himalajów.

Postanowiłam namalować Koronę Himalajów i Karakorum.  Zapisać na płótnie… przestrzeń… nie ograniczać jej ramami. Przestrzeń jest otwarta nie zamknięta. Często Góra „wyłazi” z podobrazia .Powstają obrazy, które są portretami Gór. Szczyt jest jedynym bohaterem na płótnie, każdy ma swój czas. Portrety są malowane na pograniczu realizmu i abstrakcji. Muszą być rozpoznawalne. Góra ze swoją historią, ze swoimi zmarszczkami czasu i pięknem. Niemy świadek dramatów i zwycięstw człowieka.

Do niektórych mam bardziej osobisty stosunek:  Lhotse – Jerzy Kukuczka, Kanchenjunga – Wanda Rutkiewicz, Broad Peak – Maciej Berbeka. Tam zgineli, tych wielkich wspinaczy wcześniej poznałam. Każdy ośmiotysięcznik jest inny, inaczej zinterpretowany. Obrazy różnią się formatem, techniką. Forma zależy od mojej intuicji i przekonania. Faktura to pamięć dotyku kamienia, dlatego są prace: K2 – drapane żyletką, Manaslu, Gashebrum – collage, Dhaulagiri – „utkane” z szarego płótna,   Kanchenjunga – tworzona łyżką …

Malowanie Gór to jak droga na szczyt. To przygotowania – zakładanie bazy, wybieranie drogi – zakładanie kolejnych obozów. Powroty do bazy. Czekanie na okno pogodowe – ja to nazywam chwilą odwagi w malarstwie. Są upadki zwycięstwa. Zdarzają się powroty na ten sam obraz, na tą samą niezdobytą Górę. Wspaniała i „trudna praca”.

Góra i człowiek jest wolny.

Siła Wolności jest wielka – idziesz z nią i do niej…

Góry to Wolność!”

Tita

Wystawa obrazów Teresy Iwanejko Tarczyńskiej (Tita) – „KORONA HIMALAJÓW” odbędzie się w Teatrze „Witkacego” w Zakopanem:

w dniu 28.08.2020 godz.17.00
oraz
w dniu 29.08.2020 godz.17.00 (w ramach  „Moc Gór Festiwal”, dawniej spotkanie z filmem górskim).

Autorka w Himalajach, rok 2016.

Kim jest Teresa Iwanejko – Tarczyńska (dla górskich przyjaciół Tita).

“Od zawsze mieszkam w Krakowie, od 20 maja 1954 roku. Tu ukończyłam Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych i Akademie Sztuk Pięknych. W 1980 roku otrzymałam dyplom z wyróżnieniem na Wydziale Malarstwa. Tematem obrazów były szczyty Tatr. To konsekwencja mojego chodzenia, wspinania się, bycia blisko w przestrzeni, między niebem, a skałą. Malowanie Gór to jedno z moich wielkich przeżyć artystycznych. Maluję Góry, bo je czuję. Mam do nich ogromny szacunek i pokorę. Dają mi siłę i odwagę. Znam smak porażki i sukcesu. Znam dotyk skały: gładki, chropowaty, ciepły, zimny, zlodzony, śliski. Znam jego twardość i kruchość. Widzę mgłę,  zatapiam się w zamieci,  słyszę lawiny i widzę bezkres nieba w słońcu, czuję ciężar  gwiazd nad szczytami. A nade wszystko kocham Wiatr Wolności!
Moją pierwszą wystawę malarską „Pejzaż Górski” w 1981 roku miałam w Polskim Klubie Górskim w Warszawie. Brałam udział w cyklu filmów –  reportaży „Tatry w sztuce” nakręconych i emitowanych przez TVP-2.  Jestem autorką  trzech tablic z brązu dla Ludzi Gór, którzy zginęli w Tatrach i Himalajach Sanktuarium Matki Bożej Królowej Tatr na Wiktorówkach i Symbolicznym Cmentarzu Ofiar Gór pod Osterwą na Słowacji. Mój obraz poświęcony tragicznej wycieczce licealistów z Tych wisi w schronisku w Morskim Oku.

W 2013 roku byłam na eksperymentalnej wyprawie artystycznej „Himalaya – Plener – Expedition” w rejonie Annapurny. Owocem wyprawy była wystawa w Poznaniu w 2014 roku. Brałam udział w aukcji charytatywnej dla ofiar trzęsienia ziemi w Nepalu w 2015 roku.
Moje marzenie, by wrócić w Himalaje spełniło się, byłam jeszcze dwa razy . „14 drabin do nieba” jak mówił Jerzy Kukuczka stało się moją inspiracją. Postanowiłam zdobyć  Koronę  Himalajów i Karakorum i namalować ośmiotysięczniki na płótnie.

Najważniejsze są dla mnie: malarstwo, Góry, narty, Teatr. Zawodowo jako artysta oprócz malarstwa uprawiam: rysunek, rzeźbą , grafikę , projektowanie i scenografię. Miałam 56 wystaw indywidualnych i brałam udział w 30 wystawach zbiorowych w Polsce i zagranicą. Moje pracę znajdują się w zbiorach Watykanu, w USA,  Hiszpanii, Niemczech, Francji, RPA i Polsce.

Jestem przewodnikiem tatrzańskim SKPG / AKPT w Krakowie.

Jestem zawsze …. w Górach

A one są we mnie”.

Tita