Bardzo atrakcyjna wycieczka do Đavolja Varoš, czyli Miasta Diabła w Serbii, gdzie można zobaczyć oryginalne formy skalne – 202 “piramidy” z charakterystycznymi kamiennymi „kapeluszami”. Z miejscem tym wiąże się ciekawa legenda.
Na trasie wycieczki jest też cerkiew św. Petki, patronki chorych; według lokalnych wierzeń jest to miejsce uzdrowień.
Đavolja Varoš to duża atrakcja Serbii, znajduje się na południu kraju, na zboczach góry Radan. Miasto Diabła liczy 202 “piramidy” o wysokości od 2 do 15 metrów i średnicy od 0,5 do 3 metrów, z kamiennymi „czapeczkami” na szczytach, powstały one w wyniku trwających od wieków procesów erozyjnych.

Autor fotorelacji – Waldemar Rusek

Đavolja Varoš (Miasto Diabła) w Serbii, zdj. Waldemar Rusek

Legenda o powstaniu Đavolja Varoš – Mieście Diabła

„Dawno temu, na południu Serbii, w okolicach dzisiejszej wsi Đake mieszkali mili i uprzejmi ludzie. Żyli sobie spokojnie, sielankowo. Diabeł nie mógł patrzeć na ten spokój i postanowił im w głowach namieszać. Podstępem stworzył źródło z diabelską wodą. Po jej wypiciu mieszkańcy nie mieli żadnych zasad, nawet brat postanowił poślubić siostrę. Tego było już za wiele. Jedna z dobrych wróżek postanowiła przeszkodzić w tych zaślubinach. Ponieważ jej jej się nie udało, zwróciła się wtedy do Boga o pomoc. Ten przeanalizował całą sytuacje i postanowił ukarać mieszkańców, którzy bawili się na kazirodczym weselu. Zesłał na ziemię silny wiatr, który zamienił gości weselnych w kamienne posągi. Stoją one tu po dziś dzień przypominając o dawnych czasach”.

Đavolja Varoš (Miasto Diabła) w Serbii, zdj. Waldemar Rusek

Opis wycieczki

Đavolja Varoš znajduje się na południu kraju, w paśmie Radan, niecałe 30 kilometrów od miasta Kuršumlija. Jadąc z Serbii w kierunku granicy z Kosowem dojeżdżamy do bocznej, krętej i wąskiej drogi, którą jedziemy ok. 10 km.
Przy parkingu są kasy biletowe i stragany z pamiątkami. Wejście jest płatne, do biletu dodawany jest folder w języku serbskim i angielskim.

Đavolja Varoš (Miasto Diabła) w Serbii, zdj. Waldemar Rusek

Początkowy odcinek wiedzie przez las. Po drodze mijamy oryginalne rzeźby oraz jaskinię, z której wypływa woda o rdzawym zabarwieniu. Dochodzimy do „Crveno Vrelo” (Czerwone Źródło). Wypływająca z niego woda zawiera dużo związków żelaza, stąd ten czerwony kolor. W okolicy znajduje się drugie źródło zwane „Đavolja voda” (Woda Diabła) o silnym kwaśnym odczynie, podobno woda ta ma lecznicze działanie na skórę.

Đavolja Varoš (Miasto Diabła) w Serbii, zdj. Waldemar Rusek

Wychodzimy z lasu i naszym oczom ukazuje się skalny las – 202 stożkowe kolumny o wysokości od 2 do 15 metrów i średnicy od 0,5 do 3 metrów, które ozdabiają dolinę. Ścieżka turystyczna biegnie po drewnianych schodach, rozciąga się stąd fascynujący widok i na skalne kolumny i na pobliskie góry.

Đavolja Varoš (Miasto Diabła) w Serbii, zdj. Waldemar Rusek

Đavolja Varoš (Miasto Diabła) w Serbii, zdj. Waldemar RusekĐavolja Varoš (Miasto Diabła) w Serbii, zdj. Waldemar Rusek

Wracając na parking po drodze przechodzimy obok cerkwi św. Petki (św. Paraskewy). Św. Petka jest patronką chorych, a według wierzeń ma moc uzdrowień. Zgodnie z instrukcją w cerkwi należy dotknąć bolącego miejsca specjalną wstążką, która znajduje się w skrzyneczce przy cerkwi, wypowiedzieć życzenie, a następnie umieścić chusteczkę na drzewku wotywnym. Co 7 dni chusteczki zakopywane są w ziemi, a cierpienia zostają tu na zawsze.

Đavolja Varoš (Miasto Diabła) w Serbii, zdj. Waldemar Rusek

Đavolja Varoš (Miasto Diabła) w Serbii, zdj. Waldemar Rusek