Lubogoszcz do niedawna nie był atrakcyjny widokowo, kilka lat temu wiatrołom odsłonił sporą część jego południowo-wschodnich zboczy. Możemy teraz stamtąd podziwiać piękne panoramy Beskidu Wyspowego, Gorców, a nawet Tatr. Wejście od strony Kasiny Wielkiej jest ciekawą propozycją na krótką wycieczkę urozmaiconą widokami z bardzo nasłonecznionego stoku pod szczytem. Od połowu trasy proponujemy przejście pętlą przez odsłonięte zbocza.
Trasa jest krótka, na szczyt jest zaledwie 2,5 km, ale bardzo stroma (400 m przewyższenia).

Kraj: PolskaNieprzetarta część naszego podejścia na Lubogoszcz
Rejon: Beskid Wyspowy
Punkt wyjścia (powrotu): Polana Mogiła
Czas: 1/2 dnia
Pora roku: wiosna, lato, jesień, zima
Trudności: brak trudności technicznych
Suma wzniesień: ok. 400 m
Długość trasy: ok. 4,9 km
Czas wyprawy (sam przemarsz) ok. 1,5 h w górę i 0:45 h w dół (zimą czas przejścia może być znacznie dłuższy).

Mapa Beskidu Wyspowego online:Beskid Wyspowy

Komplet szczegółowych informacji o wyprawie: trasa, dojazd, ciekawostki i inne dostępny jest na panelu bocznym (po prawej stronie).

Ważne: zimą należy uwzględnić warunki śniegowe (czas i możliwość przejścia).

Uwaga! Trasa nie jest trudna, ale w warunkach zimowych niektóre miejsca mogą być oblodzone, dlatego planując wycieczkę warto mieć ze sobą raczki (nakładki antypoślizgowe na buty).

Poniżej fragment mapy turystycznej Pienin Wydawnictwa Compassmasyw Lubogoszcza

Lubogoszcz czerwonym szlakiem z polany Mogiła - mapa trasy

Wycieczkę najlepiej rozpocząć na polanie Mogiła, która znajduje się przy drodze nr 946 z Kasiny Wielkiej do Mszany Dolnej. Wejście na polanę znajduje się ok. 1,7 km od centrum (kościół w Kasinie Wielkiej). Przed ostrym zakrętem drogi stoi drewniany krzyż i przy nim tablica ze schematem szlaków. Trochę poniżej znajduje się pomnik wykonany z wieży czołgu typu Vickers (więcej w ciekawostkach).

Polana Mogiła - początek startu naszej wycieczki na Lubogoszcz
Szeroką szutrową drogą idziemy przez polanę, a potem przez las – cały czas za czerwonymi znakami. Mijamy szlaban zagradzający wjazd na dalszą część leśnej drogi. Szlak wznosi się przez las doprowadzając nas do wyraźnego zakrętu w lewo, po czym zaraz skręca w prawo do góry. W tym miejscu proponujemy pójście w lewo – drogą wyprowadzającą na odsłonięte zbocze. Dokładny przebieg trasy pokazujemy na mapie.

Na wprost - czerwony szlak wychodzi na szczyt Lubogoszczy, my skręcamy w lewo, w drogę, którą bez szlaku również dotrzemy na szczyt

Przez obszar wiatrołomu prowadzi wiele ścieżek powstałych podczas porządkowania zniszczonego lasu. Nawet zimą nie ma problemu z wyborem właściwej drogi. Podejście ma wystawę południową, dzięki temu w pogodny dzień możemy „złapać” dużo słońca. Szybko nabieramy wysokości, odsłaniają się coraz lepsze widoki. Bezpośrednio przed nami zobaczymy „wyspy” Śnieżnicy, Ćwilina, Łopienia, Mogielicy i Jasienia, bardziej na południe Gorce, a nad nimi szczyty Tatr.

Panorama z podejścia na LubogoszczBeskid Wyspowy widziany z drogi na szczyt Lubogoszcza
Panorama z podejścia na Lubogoszcz - widać nawet TatryZ podejścia na Lubogoszcz widać nawet Tatry
Panorama z podejścia na Lubogoszcz

Nieprzetarta część naszego podejścia na LubogoszczZimą trasa może być nieprzetarta
Ścieżka przez wiatrołom wyprowadza nas prosto na zalesiony szczyt Lubogoszcza. Na polanie stoi krzyż, tablica z mapą i drogowskazami szlaków oraz kilka drewnianych ławek. Jest też tablica poświęcona zmarłemu w 2014 r. Andrzejowi Cyrwusowi – znanemu społecznikowi z Mszany Dolnej.

Szczyt Lubogoszczy (968 m)

Zimowy las na LubogoszczyNa szczycie Lubogoszczy

Ze szczytu możemy zejść bezpośrednio do Mszany Dolnej zielonym szlakiem lub przejść całą grań Lubogoszcza szlakiem czerwonym (zejście do Mszany Dolnej), lub po przejściu niecałych 2 km granią zejść w kierunku zachodnim czarnym szlakiem do “Bazy Lubogoszcz”, a dalej do Kasinki Małej.

Przejście przez grań Lubogoszczy szlakiem czerwonym, w lewo skręca zileony szlak do Mszany Dolnej
Jeżeli przyjechaliśmy na polanę Mogiłę samochodem to powrót z Mszany Dolnej lub Kasinki Małej byłby trudny logistycznie, więc po krótkim spacerze granią Lubogoszcza wracamy do punktu startu. Dla odmiany ze szczytu schodzimy czerwonym szlakiem, który nie jest już widokowy i dodatkowo bardzo stromy (podczas naszej wycieczki były nawet ślady zjazdu na desce).

Zimowy las na LubogoszczyZimowy las na LubogoszczuPanorama z LubogoszczyPanorama z LubogoszczaBardzo strome zejście czerwonym szlakiem ze szczytu Lubogoszczy

Zima na Lubogoszczy
Bardzo szybko docieramy do miejsca, gdzie wcześniej opuściliśmy szlak wychodząc na widokowe zbocze. Znaną już dobrze drogą, bez problemów, szybko docieramy do samochodu.