Orla Perć to– najdłuższy graniowy szlak w Tatrach Wysokich, oznaczony czerwonymi znakami. Poprowadzony jest od Zawratu do Krzyżnego, liczy 4,3 km. Uważany jest za najtrudniejszy i najniebezpieczniejszy szlak wysokogórski w Polsce. Najwyżej położonym punktem na trasie jest Kozi Wierch – jest to najwyższy tatrzański szczyt, który znajduje się w całości po stronie polskiej.
Autorem nazwy był Franciszek Nowicki. Nazwa “orla” odnosi się do miejsca dostępnego dla ptaków, „perć” w gwarze góralskiej oznacza “stromą ścieżkę wśród skał”.
Orla Perć z wieloma bardzo trudnymi i eksponowanymi miejscami miała z założenia być szlakiem dla turystów doświadczonych i przygotowanych do wysokogórskich wędrówek, szlakiem „elitarnym”, dostępnym tylko „dla orłów”.
Przebieg szlaku: Orla Perć zaczyna się na przełęczy Zawrat (2159 m), biegnie przez Mały Kozi Wierch (2228 m), Zmarzłą Przełęcz, Kozi Wierch (2291 m), Zadni Granat (2240 m), Pośredni Granat (2234 m), Skrajny Granat (2225 m), Olą Basztę(2177 m), Małą Buczynową Turnię (2177 m) i kończy się na przełęczy Krzyżne (2112 m).
Od 2007 r., TPN wprowadził ruch jednostronny na odcinku Zawrat – Kozi Wierch. Powodem były liczne wypadki na trasie. Jest to najtrudniejszy etap Orlej Perci.
Rekord przejścia / przebiegnięcia szlaku – 6 sierpnia 2018 Filip Babicz przebiegł szlak Orlej Perci w 1h 04′ 23″. Pobił rekord ustanowiony wcześniej przez Piotra Łobodzińskiego o ponad 12 minut.
Opis trasy:
Orla Perć – wyjątkowy szlak w Tatrach
Granaty – mapa i opis trasy
Zawrat – Z Murowańca przez Zawrat na Świnicę
Pomysłodawcą „Orlej Perci” był Franciszek Nowicki – poeta Młodej Polski, który w 1901 r. przesłał projekt wytyczenia szlaku do Towarzystwa Tatrzańskiego. Ale dzieła budowy „Orlej Perci” podjął się ksiądz Walenty Gadowski.
Wytyczanie i budowa szlaku rozpoczęły się dopiero w 1903 r., dokładnie 16 lipca 1903 r. ks. Gadowski w towarzystwie Franciszka Nowickiego, taterników i tragarzy, przybił do drzewa w okolicach Wodogrzmotów Mickiewicza tabliczkę z napisem „Na Orlą Perć”. Budowa zakończyła się w 1906 r. W późniejszych latach trwały jeszcze prace nad trasowaniem i budową szlaków łącznikowych.
W pracach brali udział górale, m.in. słynni przewodnicy tatrzańscy Klemens Bachleda, Jakub Wawrytko starszy, Józef Wawrytko i inni.
Wg pierwotnych planów szlak miał być o wiele dłuższy i prowadzić od Wodogrzmotów Mickiewicza i główną granią Tatr przez Wołoszyn, Krzyżne, Zawrat, Świnicę, Czerwone Wierchy do Doliny Kościeliskiej.
Walenty Gadowski (1861 -1956) – to nie tylko ksiądz katolicki, ale też pedagog, taternik i działacz narodowy. Zwany był „żelaznym księdzem” – wg jednych od „żelaznej woli” jaką się charakteryzował wg innych od żelaznych haków, które osobiście wynosił do budowy szlaku. Tatry odkrył i pokochał podczas pobytu w Zakopanem, kiedy leczył choroby płuc.
Był nie tylko inicjatorem powstania „Orlej Perci”, ale też organizatorem budowy i zaangażowanym osobiście budowniczym szlaku. On jest także autorem słynnego szlaku w Pieninach – „Sokolej Perci” oraz widokowego szlaku w Beskidzie Wyspowym i Gorcach – prowadzącym z Tymbarku przez Mogielicę, Przysłop, Kudłoń i Borek na Turbacz.
Zawrat (2159 m) – przełęcz oddzielająca Zawratową Turnię (2247 m) od Małego Koziego Wierchu (2226 m). Na odcinku pomiędzy Zawratem i Krzyżnem przebiega Orla Perć. Ciekawostki:
Opis trasy na Zawrat: Z Murowańca przez Zawrat na Świnicę.
Żydowski Żleb (inna nazwa to Honoratka) – żleb opadający ze Zmarzłej Przełączki Wyżniej znajdującej się pomiędzy Małym Kozim Wierchem a Kozimi Czubami w stronę Doliny Gąsienicowej. Przez górną część Honoratki prowadzi szlak Orlej Perci, odcinek ten jest ubezpieczony łańcuchem.
Jest on trudny technicznie – żleb jest nie tylko bardzo stromy, ale też położony od strony północnej, co sprawia, że bardzo długo zalega w nim śnieg – warunki te były niejednokrotnie przyczyną wypadków, także śmiertelnych.
Żydowski Żleb to nieoficjalna nazwa, prawdopodobnie pochodzi od wypadku w tym miejscu żydowskiego turysty – Kurta Langfeldesa, który zginął w tym miejscu w 1925 r.
„Chłopek” to potoczna nazwa skały stojącej na Zmarzłej Przełęczy, która ma bardzo charakterystyczny kształt – z daleka przypomina postać człowieka.
Zamarła Turnia położona jest pomiędzy Zmarzłymi Czubami we wschodniej grani Małego Koziego Wierchu oraz Kozimi Czubami. Po północnej stronie opada do Dolinki Koziej. W górnej części północnej ściany przebiega Orla Perć.
Ale Zamarła Turnia jest znana przede wszystkim ze swojej południowej ściany, której pionowe, gładkie krzesanice, opadają do Pustej Dolinki. Ściana ta bardzo długo uchodziła za niezdobytą, a później najtrudniejszą ścianę wspinaczkową w Tatrach. To o niej powiedział W. Żuławski: “Południowa ściana Zamarłej Turni pozostanie chyba na zawsze symbolem tego, co dla człowieka jest nieosiągalne…”.
Zobacz: Zamarła Turnia
Drabinka na Zamarłej Turni nad Kozią Przełęczą – zawieszona nad przepaścią jest jednym z symboli Orlej Perci. Ma osiem metrów wysokości i 26 szczebli. Została zamontowana w 1904 prze księdza Gadowskiego. 15 września 2023 roku została zdemontowana i zastąpiona nową i stabilniejszą drabiną.
TPN przekazał fragment oryginalnej drabinki na licytację Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Zejście po drabince jest bardzo emocjonujące, wymaga przełamania lęku wysokości – aby pokonać szczeble, należy schodzić tyłem do przepaści. Przejście drabinki dozwolone jest tylko w jednym kierunku – w dół.
Kozia Przełęcz – to wąska, dwumetrowej szerokości przełęcz pomiędzy Zamarłą Turnią i Kozimi Czubami, w której dla ułatwienia zamontowano łańcuchy.
Kozia Przełęcz dostępna jest z 2 stron: od Doliny Gąsienicowej – z Dolinki Koziej i od strony Doliny Pięciu Stawów Polskich z Pustej Dolinki.
Pierwszego odnotowanego przejścia Kozią Przełęczą dokonał około 1860 r. Szymon Tatar – przewodnik tatrzański (wcześniej kłusownik), autor wielu wybitnych i pierwszych tatrzańskich przejść.
Kozi Wierch – o wysokości 2291 m jest najwyższym szczytem położonym w całości na terenie Polski. Wznosi się po między Kozią Dolinką i Pustą Dolinką, przez szczyt przechodzi szlak Orlej Perci. Na odcinku podejścia z Koziej Przełęczy na Kozi Wierch przez Kozie Czuby zamontowane są łańcuchy i klamry, ale pomimo tych ubezpieczeń jest to bardzo strome, trudne technicznie i bardzo eksponowane miejsce, należy do najtrudniejszych szlaków w Tatrach.
Kozi Wierch można też zdobyć stosunkowo łatwym czarnym szlakiem z Doliny Pięciu Stawów Polskich.
Nazwa „Kozi” odnosi się do często pasących się na jego zboczach stad kóz.
Zobacz inne Tatrzańskie NAJ
Żleb Kulczyńskiego opada z Przełączki nad Dolinką Buczynową do Koziej Dolinki i jest popularnym, ale bardzo trudnym szlakiem zejściowym lub podejściowym do Orlej Perci. Poprowadzony jest nim czarny szlak.
Żleb należy do najtrudniejszych szlaków w Tatrach – jest stromy, bardzo długo zalega w nim śnieg, który sprawia, że kamienie są oblodzone i śliskie, na dole znajduje się piarżysko. Nazwę żlebu nadał Mariusz Zaruski w 1910 r. na cześć przyrodnika Władysława Kulczyńskiego, który w 1893 r. jako pierwszy turysta przeszedł nim wspólnie z przewodnikiem Szymonem Tatarem młodszym.
Żleb Drège’a – ma ok. 400 m długości i opada ze Skrajnej Sieczkowej Przełączki, położonej pomiędzy Pośrednim a Skrajnym Granatem na Orlej Perci.
Żleb jest bardzo niebezpieczny, kilkukrotnie był ogromną pułapką dla turystów. W początkowym odcinku jest szeroki, łagodny i trawiasty, w części dolnej kończy się ponad 100-metrowej wysokości kominem z przewieszoną ścianą – próby pokonania go skończyły się już kilkukrotnie śmiercią.
Pierwszą jego ofiarą był Jan Drège, który 23 sierpniu 1911 r. wędrował granią Granatów wspólnie z dwoma siostrami. Widząc w dole Czarny Staw postanowili zejść ze szlaku – Drège spadł w przepaść i zginął na miejscu. Na szczęście jego siostry nie zeszły tak nisko i zdołały się uratować. Kolejny dramatyczny wypadek miał miejsce w 1914 r. 23 lipca. Trójka turystów – Bronisław Bandrowski, jego siostra Maria i narzeczona Anna Hackbeilówna w okolicy Granatów zgubili szlak. Podczas szukania drogi Hackbeilówna spadła ze 100. metrowej ściany i zginęła. Rodzeństwo przez 5 dni szukało drogi zejścia. Kiedy utknęli na skalnej półce, z której nie mogli się już wydostać Bronisław Bandrowski popełnił samobójstwo – skoczył w przepaść. Jego siostra Maria została uratowana przez ratowników. Do historii przeszły jej słowa, które do nich skierowała: „Ostrożnie, tam przepaść!”.
Słynny krok nad przepaścią znajduje się pomiędzy Pośrednim a Skrajnym Granatem, w rejonie Skrajnej Sieczkowej Przełączki. Skalna szczelina ma ok. 1 metra szerokości, przy jej przechodzeniu można się asekurować łańcuchem. Ale warto wiedzieć, że to eksponowane miejsce można bez problemu obejść dołem.
Opis trasy na Granaty: Granaty – spotkanie z Orlą Percią
Orla Perć, jak przystało na wysokogórski graniowy szlak jest bardzo widokowa. Najpiękniejsze panoramy rozciągają się z Zawratu, Koziego Wierchu, Skrajnego Granatu oraz przełęczy Krzyżne.
Panorama Tatr ze Skrajnego Granatu
Wg danych TOPR od 1909 roku, od czasu powstania Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, do roku 2014 na Orlej Perci oraz na szlakach dojściowych śmierć poniosły 122 osoby, w tym okresie wszystkich śmiertelnych wypadków w Tatrach było 872.
Najbardziej niebezpieczne miejsca Orlej Perci pod względem ilości śmiertelnych wypadków to:
– rejon Zawratu (przełęcz, żleb i zejście)
– Kozia Przełęcz
Wg informacji TOPR bardzo niebezpieczny jest cały masyw Koziego Wierchu, czyli odcinek Kozia Przełęcz—Kozie Czuby—Kozia Przełęcz Wyżnia—Kozi Wierch, gdzie w latach 1909-2004 wydarzyło się 35 wypadków śmiertelnych. [A. Marasek, Orla Perć – Wypadki i akcje ratownicze, W górach – kwartalnik turystyczny].
Według statystyk przyczyną aż 60 % wypadków na Orlej Perci są poślizgnięcia na zalegających płatach śniegu lub mokrych i oblodzonych skałach.
Pozostałe przyczyny to m.in. zabłądzenia, zasłabnięcia i zachorowania oraz spadające kamienie.