Beskid Wyspowy to region wyjątkowy – na obszarze pomiędzy doliną Raby a Kotliną Sądecką rozrzuconych jest kilkadziesiąt wysp i wysepek, a każda z nich wyjątkowa i niepowtarzalna. Wyjątkowe są też możliwości ich odkrywania i eksplorowania – pieszo, konno, rowerem, na nartach, co odważniejsi mogą też oglądać je z powietrza na paralotni. Można je zdobywać samotnie lub rodzinnie, ale też wędrować nocą – z przewodnikiem w dużej, liczącej nawet kilkaset osób grupie. Amatorzy górskich “koron” mogą pokusić się o skompletowanie 40 szczytów do Korony Beskidu Wyspowego “Beskidzkie Wyspy”.
Jest też coś dla biegaczy – słynny, morderczy, maraton „Kierat”.
Można wybrać się na popularny wydeptany szlak, ale ciągle możliwe jest też znalezienie dzikich i naturalnych ścieżek. Jedno jest pewne – każdy znajdzie tu coś dla siebie 🙂
Od kilku lat trwa bardzo ciekawa akcja „Odkryj Beskid Wyspowy” zainicjowana i koordynowana przez niezwykłego społecznika, Pana Czesława Szynalika. Jej organizatorzy zapraszają w różnej formie na 102 wyspy i wysepki. My, z tego zbioru wybraliśmy tylko 10 propozycji, które naszym zdaniem mają nie tyle najciekawszą, co najbardziej wszechstronną i urozmaiconą ofertę dla grup rodzinnych. Mamy nadzieję, że będą one zachętą do odwiedzin i wędrówek po tym pięknym regionie.
W powszechnej świadomości Kudłacze kojarzą jest przede wszystkim ze schroniskiem PTTK i niewątpliwie jest to największa atrakcja – dla wielu turystów też cel sam w sobie. Samo miejsce reklamuje się jako jedyne schronisko górskie, do którego można w 1 dzień dojść z Krakowa. Dużym udogodnieniem, szczególnie dla grup rodzinnych, jest możliwość dojazdu samochodem prawie pod samą polanę na Kudłaczach. Oprócz oferty typowej dla takich obiektów: noclegu, kuchni górskiej, możliwości biwaku i ogniska ciekawe są też funkcjonujące tutaj dwie ekspozycje: Lotnicze Ślady na Ziemi Myślenickiej oraz Izba Pamięci Drugiej Wojny Światowej. My zachęcamy do wykorzystania tego miejsca jako „przynęty” dla najmłodszych turystów, a przy okazji takiej wizyty przejścia okolicznych ciekawych tras:
Opis wycieczki: Kudłacze i obserwatorium na Lubomirze
Na Lubomir można też dotrzeć od strony Wiśniowej, z Przełęczy Jaworzyce i z Lubnia.
Śnieżnica jest atrakcyjna dla każdego – i na spacer i na “wyrypę”, bo właśnie tu znajduje się szlak zaliczany do najbardziej stromych w Beskidach – czarny szlak od strony północnej.
Natomiast trakt z przełęczy Gruszowiec do Młodzieżowego Ośrodka Rekolekcyjno-Rekreacyjnego ma charakter spacerowy, polecamy go i dla rodzin z dziećmi i dla seniorów – zielonym szlakiem, spod kultowego „Baru pod Cyckiem”, dojdziemy tu szeroką i wygodną drogą, w ok. 0:40 h. W ośrodku można odpocząć i coś przekąsić – warto tu spróbować regionalnych zagórzańskich potraw – m.in. sapki, pierogów z suszonymi śliwkami i razowego kołoca z bryndzą.
Turyści zmierzający na szczyt Śnieżnicy od strony ośrodka mają możliwość podejścia na taras widokowy, który znajduje się na górnej stacji wyciągu krzesełkowego „Śnieżnica”, można również zwiedzić znajdujące się obok ciekawe muzeum motorowerów.
W „Rezerwacie Śnieżnica” znajdują się spore, efektowne wychodnie skalne, a u podnóża północnych zboczy góry malownicze leśne stawy „Małej retencji górskiej”.
Z „niegórskich” atrakcji na pewno warto jeszcze zobaczyć XIX-wieczny budynek stacji kolejowej w Kasinie Wielkiej (możliwość noclegu). Ciekawostką jest fakt, że był on wykorzystany w kilku filmach: „Karol. Człowiek, który został papieżem”, „Lista Schindlera”, „Boże skrawki”, „Szatan z siódmej klasy”, „Katyń”. Obok parkingu znajduje się mały cmentarz z I wojny światowej.
Samochód możemy zostawić na Przełęczy Gruszowiec lub na parkingu przy stacji narciarskiej.
Śnieżnica jest dobrze znana miłośnikom białego szaleństwa, stacja narciarska jest jedną z ciekawszych w Małopolsce, od kilku lat kojarzona też z nazwiskiem swojej sławnej mieszkanki, Justyny Kowalczyk. Latem działa tutaj Bike Park.
Opisy wycieczek:
Trasa na Śnieżnicę z Przełęczy Gruszowiec: Śnieżnica na każdą porę roku Spacerem na Śnieżnicę
Trasa od strony północnej: Ekstremalna trasa na Śnieżnicę i mniej znane wychodnie skalne i jeziorka
Młodzieżowy Ośrodek Rekolekcyjno-Rekreacyjny na Śnieżnicy
Lubogoszcz to niezwykle interesująca góra – nie ma tu spektakularnych widoków, ale jest za to kilka niezwykłych obiektów z ciekawą historią, 2 stawy – “Morskie Oko” i “Żabie Oko”
oraz kilka atrakcji botanicznych, m.in. jedno z dwóch stanowisk w Beskidzie Wyspowym rzadkiej paproci języcznika zwyczajnego. Nie bez znaczenia są też liczne, urozmaicone szlaki prowadzące na szczyt.
Najbardziej popularna trasa to czarny szlak z Kasinki Małej, który przebiega obok jeziorka „Żabie Oko” i basenu pływackiego wybudowanego jeszcze w okresie międzywojennym. Powyżej, na dużym, wypłaszczonym i ładnie zagospodarowanym terenie, znajduje się Baza Szkoleniowo-Wypoczynkowa „Lubogoszcz”, miejsce z bardzo ciekawą historią. Warto zobaczyć, z jaką fantazją i rozmachem budowano w okresie międzywojennym. W ośrodku funkcjonuje kuchnia i stołówka, można tu zamówić posiłki i napoje. Kuchnia oferuje również zagórzańskie potrawy regionalne z Listy Produktów Tradycyjnych – te trzeba zamawiać wcześniej, ale można też pytać o nie podczas pobytu – niektóre są podawane cały czas.
Szczegóły: http://www.lubogoszcz.pl
Na zboczu Lubogoszcza w Kasince Małej znajduje się również “Szczepanówka” – drewniany dom, w którym mieszkał i tworzył wybitny pisarz Jan Józef Szczepański.
Z Ośrodka Szkoleniowego czeka nas 2-godzinny spacerek na szczyt Lubogoszcza. W drodze powrotnej zobaczymy panoramę Beskidu Wyspowego.
Wycieczkę tutaj polecamy szczególnie wczesną wiosną – okolice basenu i stawu to pełnia wiosennego życia i miejsce żabich amorów – rzadko zdarzają się miejsca, gdzie można zobaczyć takie ilości żab!
Opisy wczesnowiosennej wycieczki: Początek wiosny na Lubogoszczu
Na Lubogoszcz można też podejść z Mszany Dolnej oraz od strony Kasiny Wielkiej – Widokowy wariant wejścia na Lubogoszcz.
Łopień – niewysoki, łatwo dostępny, a jednocześnie pozostający trochę w cieniu “sąsiadki – Mogielicy”. Łopień można śmiało polecić każdemu, nawet nowicjuszowi, szczyt bowiem posiada wszystkie elementy „fajnej góry”. Przede wszystkim wchodzi się na niego szybko – z Przełęczy Rydza-Śmigłego spokojnym tempem nawet za godzinę. Droga nie jest trudna, prowadzi przez las, jest zacieniona i urokliwa. Wejście z przełęczy może stanowić zarówno dobrą rozgrzewkę przed nowym sezonem turystycznym, jak i ciekawy dłuższy jesienny spacer.
Po wyjściu z lasu na pierwszym planie zobaczymy małą kapliczkę, tablicę informacyjną z mapą okolicy oraz wiatę turystyczną z ławkami i miejscem na ognisko. Jest to świetne miejsce do odpoczynku, w sezonie wakacyjnym spotkamy tu sporo turystów.
Dużym atutem Łopienia jest widokowa polanka Widny Zrąbek, która znajduje się od południowej strony. Widać stąd doskonale dolinę górnej Łososiny z miejscowościami: Półrzeczki, Jurków, Gruszowiec i Dobra oraz szczyty Beskidu Wyspowego, m.in. Krzystonów, Jasień, Ćwilin, Szczebel, Śnieżnicę i Ciecień. Widoczne są też Gorce i Tatry.
Łopień ma też swoje tajemnice, legendy i miejsca niezwykłe. Wiele z nich ma związek z występującymi tu licznie jaskiniami – ciekawostki o Łopieniu. Wycieczkę możemy urozmaicić i wydłużyć i przejść na Łopień Środkowy wzdłuż malowniczych polan, następnie pod chatkę Koła Łowieckiego i z powrotem przez Bagna Łopieńskie koło Zbójeckiej Jaskini. Po drodze jest kilka stołów i ław turystycznych – idealne miejsca na odpoczynek i biwak na łonie przyrody.
Łopień polecamy też rowerzystom – znajduje się tutaj kilka ciekawych tras rowerowych, zimą są tu świetne tereny dla uprawiających narciarstwo backcountry.
Opis wycieczki z Przełęczy Rydza Śmigłego: Łopień – uroczysko, bagna i jaskinie
oraz fotorelację z przejścia czarnym szlakiem z Tymbarku: Zimowy Łopień
Modyń (1029 m) należy do tej kategorii szczytów, które zostały odkryte przez turystów po udostępnieniu wieży widokowej. Góra jest świetnym kierunkiem na wycieczkę, a raczej górski spacer z dziećmi lub osobami starszymi, który możemy połączyć z oglądaniem widoków z wieży oraz piknikiem pod gołym niebem.
Najłatwiejsza droga na szczyt Modyni prowadzi z przełęczy Cisowy Dział (ok. 795 m), która znajduje się między Małą Modynią (936 m) a Jasieńczykiem (836 m) i oddziela powiat limanowski od nowosądeckiego. Miejsce jest świetnym punktem widokowym, jest również popularnym miejscem turystycznym, o czym świadczy fakt, że to właśnie Cisowy Dział został wybrany „Turystyczną Perłą Powiatu Limanowskiego”.
Z przełęczy na szczyt Modyni dotrzemy w niecałą godzinę.
Modyń nazywana jest przez turystów „górą zakochanych”.
Opis wycieczki:
Wieża widokowa na Modyni
Spacer na Modyń z przełęczy Cisowy Dział
Szczebel to góra dla każdego – dla turystów „rozchodzonych” i lubiących terenowe wyzwania – tym polecamy czarny szlak, który należy do jednych z bardziej stromych w Beskidach – na odcinku 1 km tej trasy musimy pokonać aż 400 m przewyższenia! Szlak jest jednocześnie bardzo urozmaicony terenowo, prowadzi przez obszar odsłoniętych głazów i wychodni skalnych poprzerastanych korzeniami drzew. Szczebel to też świetny pomysł na spacer lub rodzinną wycieczkę – łatwą i szybką trasą z Przełęczy Glisne na szczyt wejdziemy w godzinę. A na górze można podziwiać widoki, podejść na polankę przy czarnym szlaku, skąd startują paralotniarze, poleżeć na trawie lub skorzystać ze stojących tu stołów i ławek oraz przygotowanego miejsca na ognisko.
Dodatkową atrakcją turystyczną jest jaskinia „Zimna Dziura”, zwana też jako „Grota Lodowa”.
Opisy wycieczek:
Trasa wymagająca: Czarny szlak przez Szczebel i Zimna Dziura
A dla rodzin z dziećmi i szukających pomysłu na krótką i urokliwą wycieczkę polecamy wersję “spacerową” z Przełęczy Glisne: Spacerem na Szczebel z Przełęczy Glisne
Góra z pozoru niczym szczególnym nie wyróżniająca się, zawsze jakby w cieniu swojej „królewskiej” sąsiadki Mogielicy. Mimo wszystko Jasień ma to „coś”, co sprawia, że kto go raz odwiedzi chętnie tutaj wraca. Jeszcze niedawno Jasień polecaliśmy turystom poszukującym cichych, odludnych szlaków, obecnie jest to już nieaktualne – przy ładnej pogodzie spotkamy tu bardzo dużo osób. Ale bez obaw – Polana Skalne jest bardzo pojemna i bez trudu znajdziemy tu miejsce na podziwianie widoków 🙂
Na pewno Jasień to świetny kierunek na rodzinne wycieczki, można go polecić nawet rodzinom z dziećmi, zachwyceni będą też amatorzy wspaniałych widoków (Polana Skalne) oraz pięknych kwiatów – wiosną zobaczymy tu krokusy, a wczesnym latem storczyki!
W okresie wakacyjnym można skorzystać z bazy namiotowej na Polanie Wały.
Najnowszą atrakcją w tym rejonie jest ciekawa instalacja – zagórzańska „sercówka” – monidło do zdjęć inspirowane zagórzańską parzenicą. Znajduje się ono na Polanie Nowej, przy żółtym szlaku z Lubomierza na Jasień.
Opis wycieczek: Jasień i Kutrzyca z Przysłopia
Jesienny spacer na Kutrzycę i Jasień
Wiosenna wycieczka na Jasień w Beskidzie Wyspowym
Na Jasień można też wyjść z Półrzeczek, jest to najkrótsza trasa, ale nieoznakowana: Deszczowy wypad na Kutrzycę.
Tej góry nie trzeba specjalnie zachwalać. Jest to jedna z ciekawszych i popularniejszych wysp rejonu, należy bowiem do czołówki szczytów, nie tylko Beskidu Wyspowego, z których zobaczymy bajeczne panoramy. Przy dobrych warunkach widać Mogielicę i inne szczyty Beskidu Wyspowego, ale też Gorce, Babią Górę i Tatry. Ćwilin jest też chętnie odwiedzany przez amatorów wschodów i zachodów słońca. Wg popularnej opinii, to właśnie na Ćwilinie Kazimierz Sosnowski widząc wyłaniające się o świcie „wyspy” stworzył termin „Beskid Wyspowy”.
Na szczyt prowadzi kilka szlaków o bardzo różnym charakterze. Najkrótsze podejście to niebieski szlak z Przełęczy Gruszowiec, zwane „ścianą płaczu”. Latem trasa jest mordercza, dosłownie może „zabić” całą radość górskiej wycieczki. Natomiast zimą, przy umiarkowanych ilościach śniegu wchodzi się nią na szczyt stosunkowo szybko, a schodzi, a raczej zjeżdża, błyskawicznie. Dla osób lubiących długie wędrówki ciekawa będzie trasa prowadząca z Mszany Dolnej. Najbardziej optymalna, stosunkowo łatwa, sprawdzająca się nawet w trudnych warunkach trasa prowadzi z Wilczyc.
Opisy wycieczek: Zimowy skok na Ćwilin
Łatwa trasa z Wilczyc – Ćwilin z Wilczyc
Luboń Wielki to klasyka Beskidu Wyspowego. Podobnie, jak w przypadku innych wysp na szczyt można dotrzeć wieloma szlakami, ale najciekawsza trasa prowadzi z Rabki Zaryte (żółte znaki) – jest to “Perć Borkowskiego”. Jego niezwykłą atrakcją jest największe w Beskidzie Wyspowym gołoborze oraz grupa skalnych bloków o nazwie „Dziurawe Turnie”, przejście których daje namiastkę krótkiej, ale atrakcyjnej skalnej wspinaczki. Te geologiczne atrakcje i ciekawostki sprawiają, że jest to jeden z najciekawszych szlaków w regionie.
Ciekawą trasą jest też niebieski szlak z Jordanowa, który przechodzi przez Polanę Surówka, gdzie znajduje się świetny punkt widokowy.
Na szczycie Lubonia Wielkiego stoi ciekawe architektonicznie schronisko, wybudowane w okresie międzywojennym, które wyróżnia się oryginalną formą – budynek ma kształt przypominający domek Baby Jagi.
Luboń Wielki to już ambitniejsza góra, chociaż spotykane po drodze liczne grupy młodzieży szkolnej oraz rodziny z kilkuletnimi dziećmi dowodzą, że szczyt jest osiągalny dla każdego chętnego.
Opisy wycieczek:
Luboń Wielki i Dziurawe Turnie
Na Luboń Wielki przez Polanę Surówki
Perć Borkowskiego – atrakcyjny szlak na Luboń Wielki
Jedna uwaga przy wyborze żółtego szlaku!
Szlak prowadzący przez gołoborze jest bardzo atrakcyjny, ale też trudny, szczególnie po opadach deszczu, kiedy skały są śliskie. Planując trasę pamiętajmy, że wchodzimy na górę trudniejszym szlakiem, przy schodzeniu wybieramy łatwiejszy wariant. Dlatego proponujemy wejście żółtym szlakiem z Rabki-Zaryte i zejście szlakiem niebieskim, który dochodzi niemal do punktu wyjścia szlaku żółtego. W ten sposób możemy zrobić pętlę.
Mogielica to góra dla każdego, góra na 7 dni w tygodniu i na 4 pory roku. Wybór „oferty” zależy tylko od nas. Można dostosować ją do kondycji, nastroju, pory roku. Znajdą tu coś dla siebie przede wszystkim turyści piesi, którzy mogą wejść na szczyt praktycznie z 4 stron świata. Zachwyceni będą rowerzyści górscy oraz uprawiający narciarstwo skiturowe i przełajowe (backcountry), dla szukających miejsc na narty biegowe czekają 4 trasy o łącznej długości 30 km.
Góra jest idealna dla fotografujących i innych „polujących” na piękne panoramy oraz wschody i zachody słońca. Przede wszystkim można je podziwiać ze stojącej na szczycie wieży widokowej, ale też z polan znajdujących się przy szlakach.
Jako najwyższy szczyt Beskidu Wyspowego przyciąga wszystkich kompletujących Koronę Gór Polski.
Na szczyt Mogielicy można dotrzeć licznymi szlakami:
Beskidzkie wyspy pooddzielane od siebie przełęczami, z racji takiego charakteru, wymuszają pojedyncze wyjścia. Ale to co na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło niedogodnością, rejon wykorzystał jako atut, stwarzając ciekawe i różnorodne możliwości ich zdobywania, atrakcyjne i dla początkującego eksploratora, jak i turysty szukającego ambitnych wyzwań. Jest to przede wszystkim wspaniały rejon dla grup rodzinnych.
Nasze propozycje absolutnie nie wyczerpują wszystkich atrakcji Beskidu Wyspowego. Tak naprawdę, żeby oddać jego prawdziwy klimat i zaprezentować unikatowy charakter, lista „obowiązkowych” do poznania szczytów powinna liczyć nie 10, a 20, a najlepiej wszystkie 102 wyspy i wysepki. Jedno jest pewne, warto odwiedzić i poznać Beskid Wyspowy. Przejść szlaki zgodnie ze swoimi możliwościami i oczekiwaniami i potem stworzyć swoją własną TOP listę beskidzkich wysp.